Copyright © Instytut Rozwoju DIDASKALOS 2013
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
<DO GÓRY
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie.
Augustyn
Bóg jest ostatecznym źródłem odpocznienia, którego pragniemy. Kiedy ostatnio pozwoliłeś sobie, aby to, kim tak naprawdę jest Bóg zaspokoiło twoje pragnienie?
Spora część naszego życia upływa ze świadomością tego, jak ważny jest Bóg, ale nie w pełni pamiętamy i skupiamy się na Jego historii. Pomyśl o Bogu jako o źródle odpoczynku. Przeczytaj Słowo, które pomoże ci zgłębić tę myśl. Przyjrzyj się wersetom wskazującym na Boże atrybuty. Zwrócić także uwagę na myśli, które przychodzą ci do głowy.
Dzisiaj, robiąc porządki w moim biurze, aby przygotować je do przeprowadzki do Krakowa znalazłem swoją listę próśb modlitewnych z sierpnia 2013 roku, czyli sprzed 6 lat.
Nawet nie pamiętałem tej listy, ale musiałem używać jej w modlitwie, ponieważ zaznaczałem na niej różne rzeczy.
Na liście jest 17 próśb, takich jak wyjazd do USA, zakup nieruchomości, powrót dziecka do zdrowia, wzrost przychodu itp. Jednym słowem, były to prośby o ważne dla mnie rzeczy.
Czterdziestolatek dotarł na pewną górę, niektórzy czterdziestolatkowie bardzo szybko. Warto na tej górze się zatrzymać, aby zadać sobie kilka ważnych pytań i poczekać na właściwe odpowiedzi. W przeciwnym razie można kontynuować życiową podróż w złym kierunku i pogubić się, a także skrzywdzić innych. Na tym etapie łatwo też o życiową katastrofę.
Co jakiś czas spotykam ludzi, którzy zadają mi pytanie: Jak mogę rozpoznać swoje powołanie? W tym krótkim wpisie przedstawiam 6 pytań, które mogą pomóc wyostrzyć zrozumienie swojego powołania.
Zapraszam cię do zmierzenia się z tymi pytaniami.
Odkrycie swojego powołania jest odkryciem sensu swojego istnienia.
W Internecie spędzamy coraz więcej czasu. Ale jak funkcjonujemy w sieci? Czy nasze postępowanie jest etyczne i czy podoba się Bogu?
Wchodząc do sieci nie przestajemy być chrześcijanami. Ponadto powinniśmy pamiętać, że Bóg jest z nami zawsze, również w sieci.
Czym jest „etyka”?
W kręgach chrześcijańskich używa się zwrotu „otwarte drzwi”, który zwykle dotyczy jednej z dwóch rzeczy:
1. „Otwarte drzwi” jako możliwości, które Bóg stwarza człowiekowi
Na przykład w liście do Filadelfii znajdują się następujące słowa:
To mówi Święty, prawdziwy, Ten, który ma klucz Dawida, Ten, który otwiera, a nikt nie zamknie, i Ten, który zamyka, a nikt nie otworzy. Znam uczynki twoje; oto sprawiłem, że przed tobą otwarte drzwi, których nikt nie może zamknąć. (Obj 3:7b-8a)
Pismo Święte wspomina o Bogu, jako o Tym, który ma moc tak zamknąć, że nikt nie otworzy (Jb 12:14b), jak też o Tym, który ma moc tak otworzyć, że nikt nie zamknie.
Jakie ziarno bogactwa w tobie tkwi?
Adam Małysz, Albert Einstein, Oprah Winfrey, Fryderyk Chopin, Jan Kulczyk, Józef Piłsudski, Pablo Picasso, Andrzej Wajda, Henryk Sienkiewicz – wiesz, co łączy tych wszystkich ludzi oprócz odniesienia gigantycznego sukcesu?
Każdy z nich odkrył własne ziarno bogactwa… Masz ochotę w pełni odkryć swoje?*
Daniel Wilczek
Odkrywanie potencjału jest pewnym procesem rozłożonym w czasie, który może być przyrównany do podróży, w którą wyruszasz, aby rozwikłać zagadkę swojego istnienia.
W odkrywaniu twojego potencjału mogą pomóc ci następujące wskazówki:
Tym razem w ramach wycieczek historycznych udajemy się do miejscowości Bukowiec, koło Jeleniej Góry. W pierwszej połowie XIX wieku miejscowość stała się znana w regionie, jak i w Europie, dzięki małżeństwu Fryderyka i Fryderyki von Reden, którzy byli jej właścicielami. Obecnie dzięki działalności Związku Gmin Karkonoskich, mających siedzibę w pałacu w Bukowcu oraz Fundacji Dolina Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej historia miejscowości zostaje odkrywana na nowo.
Co jakiś czas warto zatrzymać się przed Bogiem, aby przemyśleć swoje życie, pokutować, prosić o przebaczenie, uzdrowienie, uwolnienie, odnowienie i moc do chodzenia Bożymi drogami. Co jakiś czas warto zadać sobie trud, aby zrozumieć na jakiej drodze się jest i odkryć w jakim kierunku powinno się zmierzać. Co jakiś czas warto się zatrzymać, aby wzmocnić swoją duchowość i mocniej ukorzenić w Bogu. Co jakiś czas warto się zatrzymać, aby krytycznie przyjrzeć się sobie i dostrzec zmiany, które powinno się wprowadzić.
Chciałbym tutaj zaproponować ci kilka punktów, które mogą pomóc ci przemyśleć potrzebne ci zmiany, a także poprosić Boga o Jego pomoc w tej przemianie.
Chciałbym Ci przedstawić dwa narzędzia, które mogą mieć niewyobrażalnie pozytywny wpływ na Twoje życie, jeśli zaczniesz ich używać. Pierwsze to zeszyt z pięcioma przegródkami (możesz go bez problemu kupić w każdym większym supermarkecie lub sklepie z materiałami papierniczymi), a drugim jest długopis, lub pióro.
Tych dwóch narzędzi możesz użyć, aby przez kilkanaście następnych miesięcy prowadzić pewną szczególną formę dziennika, który może stać się wielkim punktem zwrotnym w Twoim życiu.
Jeśli wolisz wersję elektroniczną, ten sam efekt możesz osiągnąć, jeśli na sprzęcie, który często używasz utworzysz folder Dziennik, a w nim zapiszesz pięć podfolderów. Niemniej jednak zachęcam Cię, abyś na początku rozpoczął przygodę z dziennikiem poprzez prowadzenie go w zeszycie z pięcioma przegródkami.
Zastanów się przez chwilę: Gdybyś ty był Bogiem, to czy wybrałbyś samego siebie?
Studiując Biblię wyraźnie widzimy, że Bóg nie jest taki, jak człowiek – On jest DOSKONAŁY, natomiast ludzie są dalecy od doskonałości. Mamy swoje wyobrażenia o sobie, Bogu i innych, a także o tym, jakich ludzi wybiera Bóg, ale prawda jest taka, że On nie wybiera ludzi doskonałych, bo takich nie ma.
Nam, ludziom, przychodzi niezwykle łatwo osądzać innych i ich odrzucać. Łatwo nam wzgardzić drugim człowiekiem, a także sobą. Na szczęście doskonały Bóg pochyla się nad tym, co niedoskonałe i wzgardzone. On leczy to, co chore; naprawia to, co zepsute; odbudowuje to, co zburzone; rozpala to, co ledwo się tli; ożywia to, co dawno umarło, a nawet nigdy nie żyło.
Niewiarygodnym przykładem ilustrującym Bożą łaskę jest historia Mojżesza. Był to człowiek, który po osiemdziesiątce dokonał niezwykłych rzeczy – był prorokiem, cudotwórcą, wyprowadził naród hebrajski z egipskiej niewoli, położył zręby pod Judaizm, państwowość i prawo. Bóg użył go, aby zawrzeć z Hebrajczykami przymierze i przekazać im prawo (zakon Boży).
W tym miejscu zatrzymajmy się jednak na chwilę i zadajmy sobie pytanie: Na ile to jest możliwe, aby morderca ukrywający się przez 40 lat na obczyźnie, mógł pracować nad stworzeniem prawa, według którego będą żyły całe pokolenia? Z ludzkiego punktu widzenia [współczesnego] jest to mało prawdopodobne, jednak Bóg właśnie do takiej pozycji wybrał Mojżesza.