(8) A władny jest Bóg udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę,
(9) jak napisano: Szczodrze rozdaje, udziela ubogim, Sprawiedliwość jego trwa na wieki.
(10) A ten, który daje ziarno siewcy i chleb na pokarm, da i pomnoży zasiew wasz, i przysporzy owoców sprawiedliwości waszej;
(11) a tak ubogaceni we wszystko, będziecie mogli okazywać wszelką szczodrobliwość, która za naszym przyczynieniem pobudza do dziękczynienia Bogu.
(12) Bo sprawowanie tej służby nie tylko wypełnia braki u świętych, lecz wydaje też obfity plon w licznych dziękczynieniach, składanych Bogu.
2 Koryntian 9:8-12 Bw
Znamy wiele służb istniejących w naszych kościołach, ale czy słyszałeś o służbie siewcy? To ważna funkcja w każdym kościele, przygotowana przez Boga z myślą o każdym wierzącym, także z myślą o Tobie!
Kim jest siewca?
Siewca to człowiek, który umie rozpoznawać ziarno. Taka osoba potrafi ocenić wartość ziarna na dzisiaj oraz jego potencjał na przyszłość. Powyższy tekst wspomina o dwóch rodzajach ziarna (wer. 10). Jest tutaj mowa o ziarnie, które zużywa się od razu, na bieżące potrzeby, wytwarzając z niego chleb. Ten rodzaj ziarna jest przeznaczony tylko dla siewcy, aby mógł z niego żyć. Drugi rodzaj ziarna, to ziarno na zasiew. To ziarno zostaje zasiane, aby mogło w przyszłości wydać plon. Co by się stało gdyby siewca całe ziarno zużył na bieżące potrzeby i nic nie zasiał? Gdyby w danym roku przejadł wszystko, to w kolejnych latach nie miałby nic.
Apostoł Paweł używając metafory o siewcy i ziarnie, pisze tak naprawdę o środkach materialnych – pieniądzach. Fragment ten mieści się w kontekście szerszej wypowiedzi omawiającej temat zbiórki na potrzeby wierzących w Jerozolimie.
Kim zatem jest siewca? To człowiek, który umie rozpoznać potencjał swojego ziarna – pieniędzy, czasu, talentów. Każdy otrzymuje ziarno, ale nie każdy jest siewcą! Siewca, to człowiek taki jak ja, czy Ty, który część tego, co otrzymuje inwestuje w innych ludzi.
Czym jest ziarno?
Zanim odpowiemy sobie na pytanie „Skąd bierze się ziarno?”, warto najpierw zapytać „Czym jest ziarno?”.
Tak jak już wcześniej pisałem, w kontekście powyższego tekstu, apostoł Paweł pisząc o ziarnie mówi o środkach materialnych. Myślę, że każdy z nas otrzymuje dwa rodzaje ziarna w postaci pieniędzy. Część z nich jest przeznaczona na codzienne życie tzn. rachunki, jedzenie, odzież. 10% naszych dochodów oddajemy Bogu, to rodzaj przymierza z Nim. A kolejną część przeznaczamy na zasiew. Tutaj mała uwaga, dziesięcina nie jest zasiewem, zasiew to coś oprócz dziesięciny. A więc ziarnem są z pewnością pieniądze, które każdego dnia zarabiamy i każdego dnia wydajemy. Osobiście uważam, że Królestwo Boże jest dzisiaj ograniczane przez dwa dominujące czynniki: czas ludzi wierzących i pieniądze ludzi wierzących.
Oprócz pieniędzy ziarnem jest wszystko to, co wypełnia braki u świętych (wer. 12). Ziarnem, może być także Twój czas poświęcony dla innych, Twoje talenty, zdolności, czy dary duchowe, wiedza, mądrość, doświadczenie, wykształcenie – wszystko to, co może służyć innym i wypełniać ich braki.
Pytaj Boga o to, co otrzymujesz od Niego: Panie, ile z tego ziarna jest dla mnie i mojej rodziny, a ile mam zasiać, aby zobaczyć plon?
Skąd bierze się ziarno?
Pierwsza część wersetu 8 i 10 wskazuje na Boga, jako Tego, który zaopatruje w ziarno zarówno na chleb, jak i na zasiew. Bóg ma władzę, aby uzdolnić nas (udzielić obficie wszelkiej łaski) do tego, byśmy mieli zawsze i wszystko pod dostatkiem! Ale jest pewien cel tego Bożego działania: abyśmy mogli hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę.
Pamiętaj! Bóg daje ziarno na zasiew siewcom. Nie da go ludziom, którzy zmarnują potencjał tego ziarna używając je w całości dla własnych potrzeb.
Werset 8 podaje nam także słowa, które można użyć do naprawdę dobrej chrześcijańskiej modlitwy:
Panie, proszę Cię, abyś udzielił mi obficie wszelkiej łaski. Tak, abym mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem mógł hojnie łożyć na każdą dobrą sprawę.
Modląc się taką modlitwą każdego dnia, modlisz się nie tylko o swoje potrzeby, ale przede wszystkim koncentrujesz się na tym, co jest dobrego wokół Ciebie, w Twoim kościele, w życiu innych ludzi, w co chciałbyś hojnie się zaangażować.
Wierzę w to, że nadchodzi czas dla prawdziwych siewców, którzy nie będą stawać więcej przed dylematem: W jaką sprawę się zaangażować w tym miesiącu, a jaką trzeba odpuścić? Ale mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem będą mogli hojnie łożyć na każdą dobrą sprawę!
Czym jest gleba, w którą siejemy?
Werset 12 mówi o wypełnianiu braków u świętych. Natomiast druga część wersetu 8 mówi o hojnym łożeniu na każdą dobrą sprawę. Myślę, że w konsekwencji glebą, w którą powinniśmy siać nasze ziarno (pieniądze, czas, wiedzę, zdolności, zachętę…) są ludzie. Zarówno ci w potrzebie (ubodzy), jak i ci, którzy na różne sposoby służą Bogu: prowadzą misje, są pasterzami, nauczycielami (również w Twoim lokalnym kościele), podejmują wyzwania i różne inicjatywy, aby Królestwo Boże rosło, aby Twój kościół się rozwijał, aby Ewangelia była głoszona w naszych miastach, w naszym kraju i aż po krańce ziemi (Dz 1:8).
Twoją glebą są ludzie i inicjatywy wokół Ciebie! Rozpoznaj:
- potencjał i moc swojego ziarna,
- potencjał Twoich pieniędzy zainwestowanych w czyjąś służbę, misję…,
- potencjał Twojego czasu zainwestowany w modlitwę za innych, głoszenie Ewangelii, konkretną pomoc…,
- potencjał Twojego doświadczenia, którym dzielisz się z innymi, aby mogli wystartować z miejsca, w którym Ty jesteś, a nie zaczynać od zera.
Po co to wszystko?
Jest kilka powodów, dla których warto rozpoznawać rodzaje ziarna i stać się siewcą. O jednym już wspomniałem, to wypełnianie braków u innych. Kolejnym powodem jest to, że nasz zasiew wyda też obfity plon w licznych dziękczynieniach, składanych Bogu (wer. 12).
Te dwie rzeczy powinny stanowić dla nas dostateczną motywację i pobudzać nas do siania dobrego ziarna w Bożą glebę jednocześnie oczekując, że nasz zasiew wypełni konkretną potrzebę, wyda plon i przysporzy chwałę Bogu!
Już dzisiaj popatrz na swoje ziarno, dostrzeż jego potencjał i moc, zobacz jego plon w życiu innych ludzi, służb i kościołów. Wsłuchaj się w głos dziękczynień, które dzięki Twojej hojności wznoszą się z ziemi do Boga!
Praktyczne zastosowanie
Jeśli jeszcze tego nie robisz, zacznij siać już dzisiaj. Jeśli już siejesz, zacznij świadomie rozwijać się w tej służbie.
- W jakie pole powinieneś siać?
- Co powinieneś siać?
- Co powinieneś zasiać w ciągu następnych siedmiu dni?
0 komentarzy