Od potencjału do wielkości biuro@instytutdidaskalos.pl
Zaznacz stronę

Pobiedna (niem. Wigandsthal).

paź 22, 2016 | historia protestantów, miejscowości, niezwykłe historie

Dzisiejszym celem naszej podróży w odkrywaniu historii protestantów jest miejscowość Pobiedna, położona przy granicy z Czeską Republiką, blisko Świeradowa-Zdroju, w gminie Leśna, w powiecie lubańskim, u podnóża Gór Izerskich.  Jest to miejscowość, w której wielu protestantów znalazło swój drugi dom.

Informacje historyczne

Początki Pobiednej sięgają XIII wieku. Rok 1667 wskazuje się jako początek narodzin miejscowości. W tym okresie Pobiedna należała do Saksonii i znajdowała się blisko granicy ze Śląskiem (będącym w rękach Habsburgów), wytyczonej wzdłuż rzeki Kwisa. W okresie po wojnie trzydziestoletniej (1618-1648) tysiące chrześcijan protestanckich z Czech zmuszonych zostało do ucieczki z powodu prześladowań religijnych, prowadzonych przeciwko nim w ramach rzymskokatolickiej kontrreformacji. Dzięki dobrodusznemu ewangelickiemu właścicielowi Wigandowi von Gersdorf, setki emigrantów znalazło w jego dobrach drugi dom i wolność praktykowania kultu religijnego, zamieszkując w Pobiednej lub zakładając nowe osady.

W roku 1666 powstał w Pobiednej nowy rynek i ulica Kościelna, a w listopadzie 1667 roku nowa osada liczyła 100 budynków mieszkalnych. W tym też roku miejscowość nabyła prawa miejskie. W roku 1668 wybudowano ratusz.

Mieszkańcy byli bardzo przedsiębiorczy, a dzięki nim miasto doświadczyło rozkwitu gospodarczego. Nastąpił rozwój rzemiosła tkackiego, farbowania płótna, obróbki sukna (folowanie sukna), górnictwa (wydobycie rud cyny), szlifowania kamieni szlachetnych, produkcji i szlifowania szkła, produkcji papieru, czy produkcja piwa.

Przez prawie sto lat po wojnie trzydziestoletniej do Pobiednej na nabożeństwa licznie przybywali ewangeliczni chrześcijanie ze Śląska. Kościół w Pobiednej pełnił wtedy rolę kościoła granicznego, ponieważ na Śląsku odebrano protestantom świątynie (około 1100-1200) i nałożono całkowity zakaz praktykowania kultu religijnego. Tysiące wiernych przybywało z Kowar, Jeleniej Góry, Szklarskiej Poręby i Świeradowa-Zdroju na nabożeństwa niedzielne.

W latach 1687-1692 kościół został rozbudowany i dobudowana została wieża (50 m wysoka). Budowla była bardzo piękna, a stare zdjęcia można zobaczyć w galeriach poniżej. Kościół w latach 60. lub 70. poprzedniego wieku został zniszczony i zrównany z ziemią, pozostała tylko ruina wieży na terenie obecnego cmentarza. W XIX wieku powstały zakłady tkalnicze, które przyczyniły się do powstania nowych miejsc pracy i zwiększenia zatrudnienia w tej branży przemysłu.

Co warto zobaczyć?

W Pobiednej znajduje się kilka atrakcji turystycznych, ale większość jest zaniedbana. Do najciekawszych obiektów należy:

  • Pałac z XVIII wieku, wybudowany w stylu barokowym, a przebudowany w XIX wieku. Pałac położony jest w parku otoczonym murem. Obiekt jest własnością prywatną i jest niedostępny dla ruchu turystycznego.
  • Zabudowania gospodarcze pałacu – zachowane są w dobrym stanie, można wejść na ich teren.
  • Ruiny wieży Wilhelma, kiedyś obiekt poświęcony obserwacji nieba i rozwoju nauki, później punkt widokowy połączony z bazą noclegowo-gastronomiczną, po roku 1945 rozszabrowany, zdewastowany i zniszczony. Wieża została zaprojektowana przez hrabiego Friedricha Wilhelma von Reden z Bukowca, ministra Departamentu Górnictwa i Hutnictwa w Prusach, twórcy przemysłu na Śląsku na przełomie XVIII – XIX wieku.
  • Ewangelicki cmentarz, znajdujący się na terenie przy byłym kościele ewangelickim. Pozostało kilkadziesiąt zrujnowanych grobowców dawnych mieszkańców Pobiednej. Większość posiada w miarę dobrze zachowane epitafia, stanowią one obecnie wartość historyczną miejscowości. Poniżej w galerii epitafia i płyty nagrobne cmentarza ewangelickiego są szczegółowo opisane.
  • Wieża po ewangelickim kościele znajdującym się na cmentarzu, w stanie ruiny, w jej murach znajduje się kilka wmurowanych płyt.
  • Kamienice na rynku i przy ulicach sąsiednich  z XVIII wieku.

Linki

Zobacz inne wpisy w tej kategorii:

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *