Od potencjału do wielkości biuro@instytutdidaskalos.pl
Zaznacz stronę

Prowadzenie kroniki wydarzeń, które warto zapamiętać

wrz 11, 2015 | rozwój osobisty, sposób myślenia, zarządzanie sobą, zasady sukcesu, zdrowie emocjonalne | 0 komentarzy

Za każdym razem, gdy czytam biblijną księgę Estery, zatrzymuję się nad następującym zdaniem:

Ponieważ tej nocy sen odbiegł króla, kazał sobie więc przynieść księgę pamiętnych wydarzeń dziejowych i o nich królowi czytano. (Est 6:1-2)

Którejś nocy król Achaszwerosz miał problem z zaśnięciem. Kazał przynieść sobie księgę pamiętnych wydarzeń dziejowych, aby mu z niej czytano. Czym była ta księga? Z pewnością kroniką wydarzeń, które warto było zapamiętać. Myślę, że czytanie o nich bardzo podnosiło na duchu i zmuszało do zastanowienia się nad życiem

Ważność zapisywania zwycięstw, ważnych życiowych momentów i cudów

Im jestem starszy, tym bardziej jestem świadomy tego, że pewne rzeczy warto spisać, aby nie utracić ich przed zapomnieniem.

Kilka pomysłów:

Możesz prowadzić:

  • Spis swoich życiowych zwycięstw i sukcesów.
  • Kronikę wyjątkowych momentów i wydarzeń z twojego życia.
  • Spis Bożych cudów i Jego działania.
  • Listę błogosławieństw, za które jesteś wdzięczny.

W tym temacie ja:

  • zapisuję historie z mojego życia, które nauczyły mnie konkretnych lekcji,
  • spisuję znaczące cele, które udało mi się osiągnąć,
  • prowadzę też dziennik modlitewny.

Dlaczego warto prowadzić kronikę wydarzeń, które warto zapamiętać?

  • W ten sposób uchronisz je od zapomnienia. Tępy ołówek jest lepszy, niż świetna pamięć.
  • Możesz do niej sięgać, gdy jesteś przygnębiony.
  • Możesz do niej sięgać, aby rozmyślać nad swoim życiem i jego rozwojem.
  • Możesz do niej sięgać, aby dziękować Bogu i chwalić Go.
  • Możesz ją przekazać swoim dzieciom.

Mentalna kronika

Każdy człowiek prowadzi w głowie pewną kronikę wydarzeń ze swojego życia. Ta kronika jest wybiórcza, to znaczy pewne wydarzenia są w niej utrwalane, jako bardzo ważne, inne są pomijane, jako niewiele znaczące. Do tego często dodawana jest interpretacja tych wydarzeń, która nie zawsze jest prawdziwa, a także bajki, mity i przekonania wyssane z palca. Z czasem człowiek zaczyna wierzyć w swoją mentalną kronikę – tzn. w znaczenie jakie nadał różnym wydarzeniom swojego życia, a nawet w rzeczy, które nie są w pełni prawdą.

Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że prowadzą mentalną kronikę kodując w niej wydarzenia, które uważają za najważniejsze w swoim życiu. To może być mentalna kronika porażek, lub kronika zwycięstw.

Prowadzisz mentalną kronikę porażek, czy też kronikę zwycięstw?

Niestety większość ludzi prowadzi mentalną kronikę porażek. Co jakiś czas zatrzymują się, czytają kilka ustępów poświęconych błędom, porażkom, rozczarowaniom i nieszczęściom, a potem samobiczują się i rozczulają nad sobą oraz swoim istnieniem. W tej kronice odnajdują powody, aby wzgardzać sobą i swoim życiem. To okrada ich z radości, życiowej energii, podcina im skrzydła, obniża poczucie wartości, pewności i wiarę w siebie, a także okrada z nadziei.

Człowiekowi łatwo przychodzi:

  • dostrzeganie negatywnych rzeczy, a przeoczanie pozytywnych;
  • dostrzeganie porażek, a niezauważanie zwycięstw;
  • opłakiwanie błędów, zamiast cieszenia się mądrymi decyzjami;
  • dostrzeganie tego, czego nie ma;
  • narzekanie i utyskiwanie, zamiast bycia wdzięcznym.

Jednak warto zatrzymywać się, aby zliczać swoje błogosławieństwa; odkrywać na nowo rzeczy, za które powinniśmy być wdzięcznymi; spisywać nasze życiowe sukcesy i zwycięstwa. Nie chodzi tu o to, że powinniśmy być ślepi na błędy, które popełniamy, udawać że mamy to, czego nie mamy i programować się na jakiś sztuczny hiperpozytywizm, ale o to, aby dostrzegać błogosławieństwo, obfitość i zwycięstwa, których doświadczamy, a potem w tym świetle budować swój wewnętrzny i zewnętrzny świat.

Do której mentalnej kroniki sięgasz, gdy jesteś przygnębiony, doświadczasz porażek, czy też świat wali ci się pod nogami?

Wszyscy przeżywamy słabsze, a nawet paskudne dni. Mamy wtedy skłonność do zatrzymywania się, patrzenia w swoje wnętrze i sięganie po kronikę swojego życia. Jeśli w takich momentach sięgasz po kronikę swoich porażek, błędów i nieszczęść, to zupełnie upadasz na duchu i przekreślasz swoje życie czarną kreską. Prowadzi to do myśli typu: Całe moje życie to pasmo porażek, błędów i nieszczęść. Chyba jestem przeklęty. Moje życie jest paskudne. To wielki kielich goryczy, który muszę wypić do dna. Kim ja jestem? Nikim. Co ja mogę? Nic, co miałoby znaczenie.

Gdy jesteś przygnębiony, doświadczasz porażek, czy też świat wali ci się pod nogami, możesz sięgnąć po kronikę zwycięstw, cudów i wspaniałych momentów z twojego życia. To wzmocni twojego ducha i pomoże ci uzmysłowić sobie, że porażki i błędy, które popełniłeś wcale cię nie definiują.

Praktyczne zastosowanie

photo-1429032021766-c6a53949594f

  • Czy powinieneś prowadzić jakiś rodzaj kroniki? Dlaczego?
  • Czy prowadzisz mentalną kronikę porażek, czy też kronikę zwycięstw?
  • Do której mentalnej kroniki sięgasz, gdy jesteś przygnębiony, doświadczasz porażek, czy też świat wali ci się pod nogami?
  • Czy powinieneś wprowadzić jakieś zmiany do swojego życia?

Photo credit: https://unsplash.com, Luis Llerena

Zobacz inne wpisy w tej kategorii:

Czy powinieneś zacząć działać?

Czy w Twoim życiu to jest właściwy czas, aby przestać stać w miejscu biernie czekając, aż wydarzy się cud i coś pozytywnego samo się stanie? Czy potrzebujesz ruszyć z miejsca i zacząć wytrwale prosić, szukać i kołatać?

Jak zwiększyć zarobki, wpływ i awansować?

Czy wiesz, że jest rzadko uczęszczana droga, która umożliwia doświadczanie niezwykłych przełomów?

Odkryj zasadę małych kroków

Możesz spełnić niezwykłe marzenia i osiągnąć cele, które na pierwszy rzut oka wydają się nieosiągalne dzięki zasadzie małych kroków.

Boża skrzynia ze skarbami

Czy wiesz, że co jakiś czas Bóg obdarza Cię skarbami, które mają ubogacić Twoje życie i wnieść do niego pozytywne zmiany? Abyś mógł pogłębić satysfakcję z życia i doświadczać tych zmian, wystarczy tylko, że zaczniesz te skarby dostrzegać i przyjmiesz je.

5 kroków do wyjścia z czarnej dziury

Czasami człowiek trafia w swoim życiu do CZARNEJ DZIURY, ale nie musi w niej pozostać. Można się odblokować. Nawet z najtrudniejszych i najmroczniejszych miejsc jest droga wyjścia.

Czy nauczyłeś się mówić „NIE” samemu sobie?

Ważnym kluczem do prowadzenia udanego życia jest zdolność do wytyczania samemu sobie zdrowych granic i rozwinięcie samodyscypliny, która jest potrzebna do życia w ich obrębie.

Czy wiesz, że twoje wyobrażenie o sobie wpływa na twoje życie?

Pozytywny obraz samego siebie uwalnia, tworzy fenomenalne życie, a także przyciąga dobre rzeczy. Natomiast negatywny obraz samego siebie związuje, ogranicza, zubaża życie, a także odpycha to, co wartościowe.

Małe akty dobroci mają sens

Może nie jesteś w stanie pozytywnie przeobrazić całego świata, ale jeśli tylko zechcesz, możesz uczynić o niebo lepszym życie kilku osób. Kiedyś w Bułgarii słuchałem ciekawego wykładu jednego z...

Potęga pracy z kalendarzem, listą zadań i priorytetami

Gdy kiedyś przygotowywałem się do prowadzenia swoich pierwszych warsztatów coachingowych w temacie wydajności i produktywności, wysłałem wstępnie opracowany przez siebie program zajęć do swojego mentora,...

Czy mylisz cudzą scenę z własnymi kulisami?

Nie graj w grę porównań, bo to jest gra w której zawsze w taki czy inny sposób się przegrywa.

Skąd lider ma wziąć czas na to, co najważniejsze?

Często, gdy spotykam się jako coach z przywódcami i przedsiębiorcami, i nasze rozmowy schodzą na temat ich osobistego życia, a szczególnie dbania o to, co dla nich ważne, słyszę: - Andrzej, nie mam na te...

Prośba

Czy wziąłeś kiedyś udział w moich seminariach: Wytyczanie 10 celów na następny rok Zasada zatrzymywania się Sztuka pokonywania olbrzymów Być może czytałeś któryś z tych skryptów? Może przerabiałeś te...

Dźwignia hojności

Zachęcam Cię do zatrzymania się na chwilę, aby zastanowić się nad swoimi finansami. Dzisiaj chciałbym wspomnieć o dźwigni hojności. Hojność rodzi hojność.  Sue Mosteller Jest to ważne spostrzeżenie...

Sens Twojego istnienia

Ani okoliczności Twojego życia, ani opinie innych ludzi na Twój temat, ani Twoja przeszłość nie nadają sensu Twojemu życiu. Nadaje go Bóg, który Cię stworzył. Zadaj sobie trud odkrycia zamysłu Stwórcy, który stał za powołaniem Cię do istnienia, a będziesz odkrywał prawdziwy sens swojego życia.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *