Copyright © Instytut Rozwoju DIDASKALOS 2013
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
<DO GÓRY
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
Za każdym razem, gdy czytam biblijną księgę Estery, zatrzymuję się nad następującym zdaniem:
Ponieważ tej nocy sen odbiegł króla, kazał sobie więc przynieść księgę pamiętnych wydarzeń dziejowych i o nich królowi czytano. (Est 6:1-2)
Którejś nocy król Achaszwerosz miał problem z zaśnięciem. Kazał przynieść sobie księgę pamiętnych wydarzeń dziejowych, aby mu z niej czytano. Czym była ta księga? Z pewnością kroniką wydarzeń, które warto było zapamiętać. Myślę, że czytanie o nich bardzo podnosiło na duchu i zmuszało do zastanowienia się nad życiem
Im jestem starszy, tym bardziej jestem świadomy tego, że pewne rzeczy warto spisać, aby nie utracić ich przed zapomnieniem.
Siedziałem z rodziną na plaży. Opodal mnie siedziały dwie panie z dziećmi. Wyglądały na przyjaciółki. Rozmowa toczyła się wokół tego, co zrobiły, gdzie były, co osiągnęły, do jakich szkół ich dzieci chodzą, co potrafią… Wyczuwało się lekką rywalizację. Wyglądało to tak jakby chciały zrobić na sobie dobre wrażenie.
Przyszła mi taka myśl: