Coś w ludzkiej naturze kusi nas, byśmy pozostali tam, gdzie czujemy się komfortowo. Staramy się znaleźć zaciszne miejsce, w którym stres jest na akceptowalnym poziomie i w którym mamy satysfakcjonujące nas dochody. Takie, w którym mamy dobre relacje z ludźmi, nie musimy zawierać nowych znajomości i doświadczać trudnych sytuacji. Oczywiście, każdy z nas potrzebuje czegoś takiego przez pewien czas. Wspinamy się, a potem odpoczywamy, by się zaaklimatyzować. Gdy już nauczymy się w życiu nowej wysokości, idziemy dalej. Źle jest, gdy nie ruszamy w drogę.
Jeżeli była to nasza ostatnia wspinaczka, to jesteśmy starzy, bez względu na to, czy mamy czterdzieści, czy osiemdziesiąt lat.
Fred Smith
Przeczytaj jeszcze raz, uważnie powyższy cytat, a następnie odpowiedz sobie na następujące pytania:
- Na jakim etapie życia jesteś: Wspinasz się na kolejny szczyt, czy też zatrzymałeś się w swojej strefie komfortu?
- Jeśli jesteś w strefie komfortu, to czy jesteś w niej za długo?
- Czy miejsce, w którym jesteś, jest ostatnim szczytem, który powinieneś zdobyć? Czy to już ostatni rozdział Twojego życia, który powinien być napisany?
- Jeśli są jakieś kolejne szczyty do zdobycia, kolejne rozdziały do napisania, to jakie konkretnie? Dokąd powinieneś zmierzać? Co powinieneś osiągnąć?
- Jeśli powinieneś wyruszyć dalej, to co Cię powstrzymuje?
- Kiedy wyruszysz?
Unikając ryzyka, tak naprawdę stwarzamy zagrożenie dla tego, co w życiu najważniejsze – dla rozwoju, wykorzystania potencjału i możliwości przyczynienia się do wspólnego dobra.
Max DePree
Jeśli jeszcze nie dotarłeś do mety i nie stanąłeś na podium dla zwycięzcy, to zachęcam Cię, abyś się nie poddawał i wytrwale biegł do przodu. Być może wydaje się to ryzykowne, ale uwierz mi, pozostanie w strefie komfortu sprawi, że rozminiesz się w swoim życiu z tym co najlepsze.
Po co godzić się z tym co dobre, jeśli możesz przyjąć lepsze?
Photo credit: Tomasz Bazyliński
0 komentarzy