Nie musisz żyć w granicach, jakie wytyczają ci lęki i strachy, nie musisz też być im poddany. Możesz żyć wiarą. Jest ona wyborem. I ten wybór, jak to już wcześniej wspomniałem, formuje to, kim się stajemy, jak się czujemy, jak postrzegamy swoje życie i w końcu to, z jaką klasą żyjemy.
Prawdziwie żyjesz, czy tylko nie giniesz?
Ważnym jest przyjrzeć się uważnie swojemu życiu, aby sprawdzić, czy jest ono właśnie tym prawdziwym, pełnym życiem, zaplanowanym dla nas przez Boga, czy też jego marną namiastką.
Czasami wystarczy zrobić odważny krok
Pokonywanie strachu i niewygodnych sytuacji jest stałym elementem życia. Trzeba odszukać w sobie choć szczyptę odwagi i kilka gramów determinacji oraz ruszyć, ponieważ to, co w naszych myślach wygląda jak olbrzym wcale takim być nie musi.