Od potencjału do wielkości biuro@instytutdidaskalos.pl
Zaznacz stronę

Wyobraźmy sobie, że stajemy na progu czegoś nowego, czegoś, co ma przetransformować nasze życie. Próg nie jest wysoki, wystarczy lekko unieść stopę i zrobić krok. Będzie to pierwszy krok w doświadczaniu czegoś nowego, a zarazem nieznanego. Do takich kroków potrzeba znaleźć w sobie chociaż odrobinę odwagi. Co to jest odwaga? To przezwyciężanie strachu w obliczu sytuacji, z którymi musimy się zmierzyć, często związanych z pewnym niebezpieczeństwem lub ryzykiem. Jednak nadajmy temu tematowi nieco więcej subiektywizmu. To, czego jedni się boją, dla innych znaczy tyle, co poranne mycie zębów. Jednak każdy musi w swoim życiu pokonywać bariery, mierzyć się ze strachem i szukać odwagi. Walka ze strachem wiąże się nierozerwalnie z walką z samym sobą. Ile musimy przezwyciężyć, aby dotrzeć tam, gdzie pragniemy?

Każdy człowiek jest inny, dla jednych strach jest motorem do działania, a dla innych blokadą przed spełnieniem marzeń. Lecz jedno wiadomo, nie powinniśmy się bać, tylko śmiało stawiać czoło temu, co wydaje się wielkim Goliatem, ponieważ może się okazać, że wystarczy mały kamień, aby powalić go na ziemię. Dla ludzi takim potworem może być np. uzyskanie prawa jazdy.

Rozumiem wszystkich, którzy odczuwali spory dyskomfort na myśl o kursie na prawo jazdy oraz o niewyobrażalnie stresującym egzaminie. Ja sama długo nie zapisywałam się na kurs, ponieważ myślałam, że jazda autem to nie dla mnie, nie ogarnę się na drodze i jeszcze do tego inni uczestnicy ruch drogowego. Stanowczo pogrzebałam plany związane z prowadzeniem auta. Irracjonalne obawy wynikały nie wiadomo skąd. Ustalony raz schemat nie podlegał zmianie. Nie i koniec, przecież nie każdy musi mieć prawo jazdy.

Jakieś sześć lat temu moje życie stało się bardziej wymagające, a rozkład jazdy PKS zubożał tak istotnie, że nie było wyjścia. Zapisałam się na kurs. Nie oczekiwałam, że mogę zdać egzamin praktyczny. Teoria była prostsza, ale jazda autem z egzaminatorem obok wydawała mi się czystą abstrakcją. Kurs skończyłam i czekał mnie egzamin. Przed wielkim dniem postanowiłam wziąć dodatkowe lekcje. Jednak na ostatnich godzinach nauki jazdy poszło mi tak źle, że uczący mnie instruktor powiedział:

– Pani Marto, jeździ pani tak tragicznie, że nawet wiatru się pani boi! Nie sądzę, że pani zda!

Pocieszające to nie było. Przemyślałam sobie te słowa i stwierdziłam, że dość fatalnie musi jeździć osoba, dla której nawet wiatr jest problemem. Miałam dwa wyjścia, albo zrezygnować, poddać się i uciec, albo zmierzyć się z sama z sobą i znaleźć odrobinę odwagi, aby wygrać bitwę o lepsze i łatwiejsze życie. Przecież przykładałam się do kursu tak bardzo. Następnego dnia stałam przed placem manewrowym z całą resztą silnie przestraszonych ludzi, opowiadających sobie przerażające historie z poprzednich egzaminów. Nadeszła moja kolej i ruszyłam.

To był pamiętny dzień. Udało mi się zdać. Wcale nie było tak trudno i przerażająco.

Dzisiaj nie mogłabym funkcjonować bez prawa jazdy. Dobrze, że się wtedy nie poddałam.

Czego nauczyła mnie ta historia?

frances-gunn-80824Pokonywanie strachu i niewygodnych sytuacji jest stałym elementem życia. Trzeba odszukać w sobie choć szczyptę odwagi i kilka gramów determinacji oraz ruszyć, ponieważ to, co w naszych myślach wygląda jak olbrzym wcale takim być nie musi. Nie można się poddawać i zbyt szybko rezygnować, gdyż po przekroczeniu progu jest to, czego się spodziewaliśmy i do czego dążyliśmy. Upragnione miejsce, w którym z satysfakcją stwierdzimy, że krok ku niemu nie był wcale taki trudny.

Photo credit: unsplash.com, Francess Gunn

Zobacz inne wpisy w tej kategorii:

Czy powinieneś zacząć działać?

Czy w Twoim życiu to jest właściwy czas, aby przestać stać w miejscu biernie czekając, aż wydarzy się cud i coś pozytywnego samo się stanie? Czy potrzebujesz ruszyć z miejsca i zacząć wytrwale prosić, szukać i kołatać?

Jak zwiększyć zarobki, wpływ i awansować?

Czy wiesz, że jest rzadko uczęszczana droga, która umożliwia doświadczanie niezwykłych przełomów?

Odkryj zasadę małych kroków

Możesz spełnić niezwykłe marzenia i osiągnąć cele, które na pierwszy rzut oka wydają się nieosiągalne dzięki zasadzie małych kroków.

Boża skrzynia ze skarbami

Czy wiesz, że co jakiś czas Bóg obdarza Cię skarbami, które mają ubogacić Twoje życie i wnieść do niego pozytywne zmiany? Abyś mógł pogłębić satysfakcję z życia i doświadczać tych zmian, wystarczy tylko, że zaczniesz te skarby dostrzegać i przyjmiesz je.

5 kroków do wyjścia z czarnej dziury

Czasami człowiek trafia w swoim życiu do CZARNEJ DZIURY, ale nie musi w niej pozostać. Można się odblokować. Nawet z najtrudniejszych i najmroczniejszych miejsc jest droga wyjścia.

Czy nauczyłeś się mówić „NIE” samemu sobie?

Ważnym kluczem do prowadzenia udanego życia jest zdolność do wytyczania samemu sobie zdrowych granic i rozwinięcie samodyscypliny, która jest potrzebna do życia w ich obrębie.

Czy wiesz, że twoje wyobrażenie o sobie wpływa na twoje życie?

Pozytywny obraz samego siebie uwalnia, tworzy fenomenalne życie, a także przyciąga dobre rzeczy. Natomiast negatywny obraz samego siebie związuje, ogranicza, zubaża życie, a także odpycha to, co wartościowe.

Małe akty dobroci mają sens

Może nie jesteś w stanie pozytywnie przeobrazić całego świata, ale jeśli tylko zechcesz, możesz uczynić o niebo lepszym życie kilku osób. Kiedyś w Bułgarii słuchałem ciekawego wykładu jednego z...

Potęga pracy z kalendarzem, listą zadań i priorytetami

Gdy kiedyś przygotowywałem się do prowadzenia swoich pierwszych warsztatów coachingowych w temacie wydajności i produktywności, wysłałem wstępnie opracowany przez siebie program zajęć do swojego mentora,...

Czy mylisz cudzą scenę z własnymi kulisami?

Nie graj w grę porównań, bo to jest gra w której zawsze w taki czy inny sposób się przegrywa.

Skąd lider ma wziąć czas na to, co najważniejsze?

Często, gdy spotykam się jako coach z przywódcami i przedsiębiorcami, i nasze rozmowy schodzą na temat ich osobistego życia, a szczególnie dbania o to, co dla nich ważne, słyszę: - Andrzej, nie mam na te...

Prośba

Czy wziąłeś kiedyś udział w moich seminariach: Wytyczanie 10 celów na następny rok Zasada zatrzymywania się Sztuka pokonywania olbrzymów Być może czytałeś któryś z tych skryptów? Może przerabiałeś te...

Dźwignia hojności

Zachęcam Cię do zatrzymania się na chwilę, aby zastanowić się nad swoimi finansami. Dzisiaj chciałbym wspomnieć o dźwigni hojności. Hojność rodzi hojność.  Sue Mosteller Jest to ważne spostrzeżenie...

Sens Twojego istnienia

Ani okoliczności Twojego życia, ani opinie innych ludzi na Twój temat, ani Twoja przeszłość nie nadają sensu Twojemu życiu. Nadaje go Bóg, który Cię stworzył. Zadaj sobie trud odkrycia zamysłu Stwórcy, który stał za powołaniem Cię do istnienia, a będziesz odkrywał prawdziwy sens swojego życia.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *