Copyright © Instytut Rozwoju DIDASKALOS 2013
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
<DO GÓRY
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
Ostatnio, podczas sesji coachingowych, które prowadzę z różnymi chrześcijanami, ciągle słyszę pytanie, które mniej więcej brzmi tak:
Męczę się w miejscu, w którym jestem. Kiedy mogę odejść?
Oczywiście to nie ja jestem osobą, która powinna na to pytanie odpowiedzieć. Takiej odpowiedzi powinna udzielić osoba, która sobie to pytanie stawia. W takiej sytuacji proponuję zadać sobie 10 pytań, które mogą pomóc chrześcijaninowi przemyśleć swoje miejsce życiowe i przyjrzeć się mu z różnych punktów widzenia, aby podjąć sensowną decyzję.
John Daigle, mój mentor, często powtarzał mi:
– Andrzej, jeśli chcesz mieć dobre życie, odnosić sukcesy, być skutecznym, a przy tym nie pakować się w tarapaty i niepotrzebnie nie stresować, to powinieneś co jakiś czas zatrzymywać się, aby konfrontować z pytaniami: Co powinienem robić? Kiedy? Z kim? Dla kogo? Gdzie? Do tego warto dodać pytanie: Dlaczego?*
Często powtarzał mi te pytania. Uważał, że jeśli je zrozumiem i będę regularnie zatrzymywał się, aby odnajdywać na nie odpowiedzi, a potem będę żył zgodnie z tym zrozumieniem, to ostatecznie wszystko w moim życiu będzie się dobrze układało.
Miał rację. Pytania te pomagają dostrzec pewną całość, a także odnajdywać i obierać sensowny kierunek w życiu. Spróbujmy przyjrzeć się każdemu z nich z osobna.