Gdy uczyłem się w Szkole Biblijnej w Wielkiej Brytanii, wszyscy studenci kilka godzin w tygodniu pracowali na rzecz tej szkoły. Dzięki temu czesne było dużo niższe. Szkoła znajdowała się na terenie starego, pięknego zamku, do którego przynależało kilkanaście hektarów...

czytaj dalej