Copyright © Instytut Rozwoju DIDASKALOS 2013
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
<DO GÓRY
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
Wytyczanie celów i praca nad ich realizacją może niewiarygodnie przeobrazić nasze życie. Jednak słowo cel należy do tej grupy terminów, które najczęściej w naszej kulturze są niewłaściwie definiowane.
Wielu za cele uważa swoje marzenia i pragnienia, przez co de facto nie mają konkretnych celów. W wyniku tego ludzie ci nie mogą wykorzystać mocy celów do budowania udanego, satysfakcjonującego i skutecznego życia.
Jako że cel często jest mylony z pragnieniem, to warto uzmysłowić sobie różnicę pomiędzy nimi.
Nie zawsze możesz robić to, czego byś chciał, zawsze możesz jednak zrobić to, co w danej sytuacji zrobić możesz.
Zacznij robić to, co konieczne; potem rób to, co możliwe, a nagle okazuje się, że robisz to, co niemożliwe.
św. Franciszek z Asyżu
Tam gdzie jesteś, rób:
– to, co właściwe,
– to, co możesz,
– tym, co masz do swojej dyspozycji,
– z tymi, z którymi jesteś,
– zgodnie z poznaniem, które w chwili obecnej posiadasz.
Zastanawiałam się ostatnio dlaczego tak bardzo lubimy czytać Psalmy. To ciekawe, że król Dawid nie napisał żadnej mądrej księgi pomimo tego, że miał bogaty życiorys i naprawdę wiedział o czym pisać, ale zdecydował się właśnie na piosenki… Gdyby śpiewał je dzisiaj, możliwe że nawet zawędrowałyby na szczyty list przebojów.
Czytając Psalmy trudno jest oprzeć się wrażeniu, że były one dla Dawida sposobem na radzenie sobie na poziomie serca z trudnymi sytuacjami w jego życiu. Śpiewał o tym, co przeżywał, wylewał swoje serce przed Bogiem, (a miał co wylewać), aż dochodził do miejsca prawdy ukrytej głęboko. Dawid śpiewał – wyśpiewywał swoje żale, smutki, radości, frustracje, objawienia i zachwyty, aż dotykał serca Boga i w swoich okolicznościach powracał do decyzji ponownego zaufania Panu.
Psalmy podnoszą nas tak bardzo, ponieważ dotykają naszych serc, nie są nużącymi traktatami teologicznymi, wznoszą się ponad bariery, uderzają w struny naszego serca i łączą nas z sercem Boga.