Copyright © Instytut Rozwoju DIDASKALOS 2013
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
<DO GÓRY
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
DLACZEGO odnosi się do twojej pasji, celu, powodu, decydujących czynników, pragnień, wizji, całościowego obrazu i zamiaru. CO odnosi się do konkretnego, jasno zdefiniowanego, pożądanego celu i możliwego do osiągnięcia etapu. DLACZEGO pojawia się po CO. Zabieraj sią za CO dopiero wtedy, gdy odkryjesz własne DLACZEGO.
Nie twierdzę, że nie uda ci się nic osiągnąć, jeśli jasno nie określisz „dlaczego”. Jeśli będziesz skupiony na „co”, z pewnością wiele zdobędziesz, więcej niż większość ludzi z kręgu twoich znajomych, przyjaciół i rodziny. Jednak po jakimś czasie zaczniesz się zastanawiać, dlaczego to robisz. Doświadczysz dziwacznego poczucia nieracjonalnego rozczarowania. Wiesz, że wiele osiągnąłeś i nadal osiągasz. Dlaczego więc odczuwasz takie rozczarowanie, zniechęcenie, zawód i dystans? Nie masz prawa tak się czuć! W porównaniu z innymi tak dobrze ci się wiedzie, nie masz żadnego logicznego powodu, by odczuwać rozczarowanie, a mimo to je odczuwasz.
Keith Abraham, Zaczyna się od pasji. Rób to, co kochasz. Kochaj to, co robisz, Wydawnictwo Studio EMKA, Warszawa, 2017, s. 22-23
Wszyscy ludzie, nim odejdą, powinni starać się dociec, przed czym uciekają, do czego zmierzają i z jakiej przyczyny.
James Thurber
Wielu ludzi z różnych przyczyn przed czymś ucieka, czasami nawet w tak dobre rzeczy, jakimi są duchowość, praca zawodowa, czy też życie rodzinne. Swoją ucieczkę i dysfunkcję nierzadko ukrywamy za tym, co zdrowe. Z powodu tej praktyki nie prowadzimy takiego życia, jakie moglibyśmy prowadzić, żyjemy na jego pograniczu. Prowadzimy życie zastępcze, zadowalając się czymś innym, namiastką.
W mojej bibliotece mam pół półki książek o cierpieniu, które omawiają je z punktu widzenia teologii, apologetyki i filozofii. Czasami czytam je, zanurzając się w głębię tego tematu, próbując zrozumieć to, czego chyba nikt poza Bogiem w pełni nie rozumie i odnaleźć sens w rzeczach, w których wydaje się, że nie ma żadnego sensu.
Gdy zachodzą zmiany, możesz albo z nimi współpracować i nauczyć się czerpać z nich korzyść, albo też opierać się im i ostatecznie zostać przez nie zmiecionym.
Jack Canfield
Czasami w moim życiu, na szczęście nie często, mam takie chwile, kiedy zupełnie zaskoczony zatrzymuję się i pytam:
– Ale dlaczego Boże? Przecież to nie tak miało być.
John Daigle, mój mentor, często powtarzał mi:
– Andrzej, jeśli chcesz mieć dobre życie, odnosić sukcesy, być skutecznym, a przy tym nie pakować się w tarapaty i niepotrzebnie nie stresować, to powinieneś co jakiś czas zatrzymywać się, aby konfrontować z pytaniami: Co powinienem robić? Kiedy? Z kim? Dla kogo? Gdzie? Do tego warto dodać pytanie: Dlaczego?*
Często powtarzał mi te pytania. Uważał, że jeśli je zrozumiem i będę regularnie zatrzymywał się, aby odnajdywać na nie odpowiedzi, a potem będę żył zgodnie z tym zrozumieniem, to ostatecznie wszystko w moim życiu będzie się dobrze układało.
Miał rację. Pytania te pomagają dostrzec pewną całość, a także odnajdywać i obierać sensowny kierunek w życiu. Spróbujmy przyjrzeć się każdemu z nich z osobna.