Nie musisz żyć w granicach, jakie wytyczają ci lęki i strachy, nie musisz też być im poddany. Możesz żyć wiarą. Jest ona wyborem. I ten wybór, jak to już wcześniej wspomniałem, formuje to, kim się stajemy, jak się czujemy, jak postrzegamy swoje życie i w końcu to, z jaką klasą żyjemy.
Nauczyć się żyć ze słoniem w małym mieszkanku
W listopadzie odwiozłem mojego syna, Szymona, do szpitala. Miał mocne bóle głowy, wymiotował, pojawił się światłowstręt. W ogóle nie otwierał oczu. W szpitalu zrobiono mu badania, podłączono do kroplówki, dożylnie podawano mu leki. Następnego dnia obudziłem się...
Nie bój się tylko wierz
Człowiek, który przyszedł błagać o życie dla córki W Ewangelii Łukasza (8:40-56) czytamy o Jairze, przełożonym synagogi, którego dwunastoletnia jedynaczka umierała. Człowiek ten przyszedł do Jezusa, padł do jego nóg i prosił Go, aby wstąpił do jego domu. Zastanów się...