Copyright © Instytut Rozwoju DIDASKALOS 2013
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
<DO GÓRY
Wszystkie prawa zastrzeżone. `
Kiedy ostatni raz zatrzymałeś się, aby zastanowić nad tym, gdzie jesteś w odniesieniu do Chrystusa?
Bycie skupionym na Chrystusie i podążanie za Nim na co dzień wąską ścieżką nigdy nie było czymś łatwym. Z całą pewnością nie jest to czymś łatwym dzisiaj, gdy nasza rzeczywistość przyspieszyła, szturcha nas w różnych kierunkach i jesteśmy konfrontowani z ciągłą zmianą. Zewsząd jesteśmy bombardowani informacjami, rozmowami i sytuacjami, które mogą wzbudzić w nas strach, niepokój i zamartwianie się. Jesteśmy zalewani przytłaczającymi potokami informacji, obrazów i plików wideo. Podnosi nam się też poprzeczkę odnośnie tego, co to znaczy prowadzić udane życie. W takich okolicznościach łatwo stracić z oczu ten właściwy azymut, przestać być skupionym na Jezusie Chrystusie, uwikłać się w sprawy codzienności, odłożyć niesienie swojego krzyża na później, przestać zajmować się tym, co najważniejsze.
Więzieniem dla człowieka mogą być różne rzeczy. Rozmaite drogi prowadzą do bram, za którymi są małe pokoiki z grubymi kratami w oknach. Nikt nie chce się tam znaleźć. To nie jest zwyczajny, znany nam świat, w którym ludzie wstają rano, odwożą dzieci do przedszkola, idą do pracy, wracają, gotują obiad itd. W tym dziwnym odizolowaniu jest inaczej. Na normalne życie patrzy się przez kraty, a pole widzenia jest mocno ograniczone. Nie mam na myśli fizycznego więzienia, instytucji, która teoretycznie ma wykonać wymierzoną przez sąd karę, ale chcę napisać o więzieniu niematerialnym, niewidzialnym, a jednak bardzo realnym.
Kyle Idelman, w swojej książce Zasada AHA pisze na temat ważności objawienia i konfrontowania się z prawdą. Przyrównuje on objawienie do „momentów AHA” i formuje zasadę:
Zrozumienie woli Bożej ma fundamentalne znaczenie dla naszego życia i wieczności.
W swoim słynnym Kazaniu na górze Pan Jezus powiedział:
Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie. W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. (Mt 7:21-23)
Zwróć uwagę na to, że Jezus nie potępił tych ludzi z powodu lenistwa, czy też życia w grzechu. Zarzucał im jedną podstawową rzecz – nie mieli zrozumienia Bożej woli. Później Pan Jezus rozwija swoją myśl opowiadając przypowieść o mądrym i głupim budowniczym: