
Ze względu na swoją pracę zawodową dużą część swojego życia spędzam z przywódcami i osobami przedsiębiorczymi, które odnoszą sukcesy, czasami znaczące.
W pewnym momencie odkryłem ciekawą rzecz odnośnie sukcesu:
Możesz w życiu odnieść znaczący sukces i zrealizować niezwykłe cele, aby z czasem odkryć, że w ten sposób odniosłeś porażkę i przegrałeś. Niektóre długo wyczekiwane zwycięstwa okazują się porażkami.
Sukces to z pewnością ważna rzecz, ale warto się upewnić, że cel do którego dążymy jest tym, do którego powinniśmy zmierzać. Jaki sens jest w odniesieniu sukcesu, na niewłaściwej drodze?
Żyjemy w kulturze, która wymusza na nas dość duże tempo, udział w rozmaitych gonitwach i walczenie o różne sukcesy, których niekoniecznie potrzebujemy. Często nie mamy czasu, aby się zatrzymać i skonfrontować z ważnymi pytaniami typu:
- Co jest dla mnie ważne?
- Czy zajmuję się tym, co dla mnie ważne?
- Gdzie biegnę? Tam, gdzie trzeba, czy też na skraj przepaści?
- Czy w wystarczającym stopniu dbam o najważniejsze obszary swojego życia (takie jak na przykład moja duchowość)?
Większość ludzi żyje dziś w takim pędzie, że nie mają czasu na tzw. ‘duchowe sprawy’. W dodatku nie chcą zwolnić tempa życia, twierdząc, że nie mogą sobie na to pozwolić. A przecież nie tempo biegu jest najważniejsze…, zachowanie właściwego kierunku ma o wiele większe znaczenie. Być zagonionym wcale nie oznacza bycia produktywnym czy owocnym. Nie to, jak szybko biegniesz, lecz gdzie, określi ostatecznie czy osiągniesz właściwe cele. Nikt z nas nie chciałby malować ścianę przez 40 lat i na końcu dowiedzieć się, że nie o nią chodziło.[1]
Paweł Godawa
Można osiągnąć niezwykłe rezultaty i sukcesy, a przy tym w 100% rozminąć się z tym, czym powinno się zajmować. William Carrey napisał kiedyś odnośnie siebie bardzo istotne słowa:
Nie boję się porażki. Boję się odnieść sukces w tym, co nie ma znaczenia.
William Carrey
Myślę, że jesteśmy stworzeni przez Boga, aby między innymi odnosić zwycięstwa i sukcesy. Warto jednak zadać sobie trud odkrycia:
- Które szczyty są NASZE?
- Zdobycie których szczytów jest częścią NASZEGO przeznaczenia?
- Które szczyty WARTO zdobyć, a te zwycięstwa po czasie nie okażą się porażką?
Podsumowanie
Chciałbym zachęcić cię do zatrzymania się i zmierzenia z poniższymi pytaniami:
- Czy jesteś na właściwej drodze?
- Czy biegniesz w tym kierunku, w którym powinieneś?
- Czy dążysz do sukcesu, który warto odnieść, czy też pracujesz nad czymś, co nie ma żadnego znaczenia (tzn. czy malujesz tę ścianę, którą trzeba)?
- Czy dbasz o to, co najważniejsze i w wystarczającym stopniu troszczysz się o kluczowe obszary swojego życia?
- Jak dzisiaj wygląda Twoje życie duchowe? Czy znajdujesz czas, aby troszczyć się o swoją duchowość?
Photo by Claudio Schwarz | @purzlbaum on Unsplash
[1] Paweł Godawy, Zrozumienie życia, Wydawnictwo Centrum Chrześcijańskie „Woda Życia”, Koszalin, 2006, s. 33-35.
0 komentarzy