Od potencjału do wielkości biuro@instytutdidaskalos.pl
Zaznacz stronę

Twardocice (niem. Harpersdorf)

kw. 14, 2013 | historia protestantów, miejscowości, niezwykłe historie, protestantyzm

Miejscowość i okoliczne wioski zamieszkiwane były przez  chrześcijan nazywanych „Wyznawcy Chwały Chrystusa” lub powszechnie  Szwenkfeldyści. Tereny te stały się dla nich schronieniem w czasie prześladowań.

Twardocice położone są pomiędzy Lwówkiem Śląskim a Złotoryją. W miejscowości dominują ruiny ewangelickiego kościoła, będącego jednym z największych wiejskich kościołów Dolnego Śląska, który posiadał 2400 miejsc siedzących. W początkach XVIII w. gromadziło się w nim do 11 000 osób według niektórych źródeł, gdy pełnił on rolę kościoła ucieczkowego.

W 1554r. w Twardocicach, Bielance, Czaplach, Dłużcu, Sobocie i Proboszczowie osiedlili się chrześcijanie, których przywódcą był śląski reformator – Caspar Schwenckfeld von Ossing.

Caspar Schwenckfeld von Ossing

Kaspar-Schwenkfeld

Postać zapomniana w Europie przez wieki, obecnie przeżywa swój renesans. Kiedyś prześladowany, a obecnie uznawany za jednego ze znamienitszych śląskich przedstawicieli reformacji. Urodził się 1490r. w Osieku koło Lubina, a zmarł 10 grudnia 1561r. w Ulm.

Nawrócił się podczas „Nawiedzenia Pańskiego” w 1519r., doświadczając realności  i bliskości Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Był uczniem Marcina Lutra. Od 1521r. jako kaznodzieja rozpoczął głosić nauki Lutra na Śląsku. Dzięki niemu książę legnicki Fryderyk II nawrócił się na luteranizm i uczynił go wyznaniem państwowym. W tym czasie Caspar był radcą dworu księcia, przyczynił się do powstania protestanckiego uniwersytetu legnickiego.

Jego pragnieniem było widzieć powrót  Kościoła do wzorca opisanego w Nowym Testamencie. Nauka i działania Caspara kierowały się w stronę reformacji życia, wolności wyznania i tolerancji religijnej. Chciał rozdzielenia Kościoła od państwa, budowania bliskiej społeczności z Jezusem Chrystusem, uważał, że wiara powinna być żywym doświadczeniem w życiu chrześcijan. Dostrzegał potrzebę rozwoju na duchowej drodze, a w swoich nauczaniach kierował się ku społeczności chrześcijan z różnych kościołów, uznających Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela i Pana, aby połączyć Kościół chrześcijański.

On i jego naśladowcy wspierali zrodzony ruch reformacyjny nazywany „Reformacja   Środkowej Drogi” oraz tworzyli grupy biblijne. „Drogą Środka” była droga duchowa, którą jest Jezus Chrystus (E. Jana 14:6). Jego twórczość i osobiste doświadczenia z Bogiem wpłynęły w przyszłości na rozwój pietyzmu i purytanizmu.

W połowie XVI w. liczba jego zwolenników na Śląsku wynosiła tysiące. Od początku doświadczali prześladowań ze strony kościoła katolickiego, luterańskiego i władz świeckich, dlatego przez większość czasu ich spotkania odbywały się potajemnie.

W wyniku prześladowań na terenie Śląska, wielu schwenckfeldystów osiedliło się w  Twardocicach i we wspomnianych wcześniej miejscowościach, znajdując względny spokój. Liczba wyznawców w tym regionie wynosiła około 1300 – 1500.

Prześladowania

Schwenckfeldyści mieli bardzo dobrą opinię w społeczeństwie z powodu pracowitości, życiowej moralności i skromności.

Gdy Karol VI Habsburg w 1711r. zasiadł na tronie jako cesarz Świętego Cesarstwa Rzymskiego, rozpoczął się proces osiągania jedności religijnej kościoła katolickiego oraz niszczenia ośrodków protestanckich. W ramach kontrreformacji ruszyła w 1719r. w Twardocicach misja katolicka jezuitów. Na rozkaz cesarza przybyło dwóch księży jezuitów, których zadaniem było nawrócenie schwenckfeldystów na rzymsko-katolicyzm. Skłócili  schwenckfeldystów i luteran ze sobą, niszcząc ład społeczny. Schwenckfeldyści obowiązkowo musieli uczęszczać na nauki, a za niestawienie się płacili wysokie kary, za które wybudowano kościół katolicki. Ich małżeństwa uznano za nieważne oraz zakazano związków mieszanych z luteranami. Chrzest mógł być tylko katolicki, dzieci do chrztu odprowadzało wojsko cesarskie.  Nad sierotami sprawowano specjalny nadzór, wychowując je na katolików. Zakazane książki i pisma były konfiskowane, a praktyki religijne ściśle zakazane. Często zakuwano ich w dyby i stawiano pod pręgierzem, tych co odmawiali wykonywania rozkazów więziono w zamkach książęcych w Legnicy, Jaworze oraz Grodźcu. Nawet skazywani byli jako niewolnicy na galery. Nie mogli sprzedawać swojej własności, ani kupować ziemi, czy gospodarstw. Mieli zakaz opuszczania miejsc zamieszkania bez specjalnego zezwolenia. Zakazano im grzebania zmarłych na lokalnym cmentarzu w tzw. święconej ziemi (taki zakaz dotyczył tylko samobójców i kryminalistów), co oznaczało, że nie mogli być pochowani w obrządku chrześcijańskim.  Dlatego zmarłych chowano w lasach i na polach, poza granicami wsi (podaje się, że w latach 1720-1740 pochowano 200 – 300 osób).  Na pamiątkę tych wydarzeń w roku 1863 został wystawiony pomnik.

Ucieczka

Będąc zdesperowanymi z powodu prześladowań i utrudnień, uniemożliwiających życie, liderzy wspólnoty potajemnie skontaktowali się z hrabią Nicholasem Ludwigiem von Zinzendorf w Saksonii, który zaoferował im schronienie w Herrnhut oraz w Berthelsdorf. Od lutego 1726r.  ponad 500 wiernych nocami opuściło swoje posiadłości, mając na sobie tylko ubranie i to, co mogli unieść na plecach oraz w rękach.

W Herrnhut byli tolerowani  i żyli spokojnie. W roku 1733 zmarł władca Saksonii, który zezwolił im, by mogli żyć na ziemiach hrabiego. Wykorzystując ten fakt, jezuici ze Śląska prosili nowego władcę Saksonii  o wydanie schwenckfeldystów (jako zbiegów/uciekinierów).  Schwenckfeldyści podjęli szybką decyzję o znalezieniu nowego miejsca schronienia, nie czekając na decyzję nowego władcy Saksonii. Zdecydowali udać się do Pensylwanii, która już była domem schronienia dla wielu Niemców, poszukujących wolności religijnej. W Wielkanocny poniedziałek 20  kwietnia 1734r. pierwsza grupa opuściła Berthelsdorf  i udała się w podróż rzeką Łabą i przez Danię przybyła w maju do Holandii. Holenderscy menonici udzieli im schronienia, dali żywność i sfinansowali podróż statkiem do Ameryki. Największa grupa  21 czerwca 1734 r. wypłynęła na  statku „St. Andrew” . Przypłynęli 22 września 1734r. do portu w Filadelfii. W sumie do 1737r. przypłynęło do Ameryki sześć grup. Razem było to 209 osób.

Na ziemi wolności religijnej

Obecnie Kościół Schwenkfelderów (Schwenkfelder Church) posiada sześć wspólnot (około 2800 wiernych), a liczbę 209 potomków ocenia się na około 500 000 osób. W utworzonej bibliotece i centrum dziedzictwa (Schwenkfelder Library- Heritage Center) zgromadzono dzieła teologiczne reformatora w 19 tomach, mających 18 000 stron. Znalazły się w nich 1252 dokumenty, zawierające 408 tekstów teologicznych. Ponadto znajdują się tam liczne książki, grafiki, publikacje Schwenkfelderów, akty chrztu, świadectwa małżeństw, zgonów i inne dokumenty z przeszłości.

Po przyjeździe 24 września 1734r. zorganizowali Dzień Dziękczynienia za bezpieczny przyjazd na ziemię tolerancji religijnej. Od tamtego dnia co roku obchodzą Dzień Dziękczynienia 24.09,  i jest to najstarsze ciągle obchodzone święto w Stanach Zjednoczonych.

Początkowo poszukiwali miejsca, gdzie  mogliby zamieszkać  razem. Ostatecznie zamieszkali pomiędzy Filadelfią a Allentown w Pensylwanii.

Linki:

Pomnik przy „bydlęcej drodze” w Twardocicach – drugi wpis o Szwenkfeldystach.

Exodus Schwenckfeldystów z Twardocic do Berthelsdorf – trzeci wpis o Szwenkfeldystach.

1. Stary pomnik przed 1945 rokiem ku czci pochowanych na polach i w lasach – galeria.

1.1. Pomnik po odrestaurowaniu -2003 rok.

1.2. Treść na pomniku.

2. Ucieczka z Twardocic.

3. Obraz dotarcia do portu w USA.

4. Kościół Schwenkfeldystów w USA – www.centralschwenkfelder.com

Kanał Schwenkfeldystów na youtube.

5. Biblioteka i Centrum Dziedzictwa w USA –  www.schwenkfelder.com

6. SzukajacBoga

7. Prezentacja Schwenkfelder Library & Heritage Center w USA.

8. Historie …

9. The Society of the Descendants of the Schwenkfeldian Exiles – Stowarzyszenie wygnanych potomków Schwenkfeldystów, strona posiada ciekawe dokumenty np. listy osób wszystkich emigrantów z przybyłych do USA statków, obrazy itp.

10. Przewodnik po zabytkach reformacji na Łużycach Górnych i Dolnym Śląsku.

Zobacz inne wpisy w tej kategorii:

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *